En Polonia llegó la helada. Los días son cortos y oscuros. Pero dentro del Centro Multicultural el frío del invierno no estaba invitado. Allí, el grupo de baile Monarka Mex Folk trajo el calor mexicano con su estupendo evento.
El evento “¡Fiesta mexicana!” abrió con una presentación sobre el Día de la Independencia en México y la Revolución Mexicana. Daniela Castillo, líder de Monarka, explicó varias tradiciones y celebraciones de estas fechas. Mostró fotos de los desfiles, los bailes folclóricos y las multitudes reunidas para el famoso Grito de Independencia en la Ciudad de México.
El público, tanto polaco como latino, pudo comparar las diferencias entre las celebraciones de la independencia en Polonia, que conmemoramos hace diez días, el 11 de noviembre, y en México, que se lleva a cabo el 16 de septiembre.
Luego, las bailarinas, vestidas tradicionalmente de blanco, comenzaron con las danzas de Veracruz. Los movimientos fueron elegantes y etéreas, con velas sobre las cabezas y abanicos en las manos. A esto le siguió una serie de canciones muy animadas. Con el acompañamiento de los mariachis, Monarka interpretó melodías famosas como La Bamba, La cucaracha, El mariachi loco o Desperado.
Antes de la pausa para comer, las piezas con machetes realmente agudizaron el apetito de los asistentes, quienes estuvieron al filo de la navaja durante la coreografía. ¡Qué impresionante!
No es posible celebrar el Día de la Independencia sin chiles en nogada. Este emblemático plato está preparado con ingredientes verdes (el chile poblano, hojas de perejil), rojos (los granos de granada) y blancos (la nogada) para representar los colores de la bandera mexicana. Los chiles en nogada estaban picantes, cremosos y muy ricos.
Los organizadores tampoco se olvidaron de los más pequeños. Con el acompañamiento de la canción
“Dale, dale, dale,
No pierdas el tino,
Porque si lo pierdes
Pierdes el camino.
Ya le diste una,
Ya le diste dos,
Ya le diste tres
Y tu tiempo se acabó”,
los niños rompieron la piñata para sacar los dulces escondidos. La pobre piñata no pudo sobrevivirlo. Los niños la destruyeron por completo.
El concurso del grito energético del mariachi atrajo a tres participantes, representando a Brasil, Polonia y Colombia. No fue fácil competir contra la experta y repetir después de ella, especialmente a la brasileña, ganadora del primer lugar.
Para cerrar, Monarka regresó para alimentar nuestros gustos musicales. Canción tras canción, nos llevó hasta el final del programa: un homenaje a Selena Quintanilla con su famosa Como la flor, interpretada por Daniela y los mariachis, mientras las bailarinas invitaban a todos a la pista de baile.
La fiesta andó al 100. Estuvo muy bien organizada. El programa, lleno de bailes, actividades, concursos y cambios de vestuario, impresionó. Dinámico, vibrante, divertido.
¡Qué padrísimo el evento!
Autoría y fotos: Weronika Bazydło
W Polsce nastały mrozy. Dni stały się krótkie i mroczne. Jednak w Centrum Wielokulturowym zimowy chłód nie był mile widziany. To właśnie tam zespół taneczny Monarka Mex Folk rozgrzał atmosferę swoim wspaniałym meksykańskim wydarzeniem.
Wydarzenie „¡Fiesta mexicana!” rozpoczęło się prezentacją na temat Dnia Niepodległości Meksyku oraz Rewolucji Meksykańskiej. Daniela Castillo, liderka Monarki, opowiedziała o tradycjach i zwyczajach związanych z tymi świętami. Pokazała zdjęcia z parad, tańców ludowych oraz tłumów gromadzących się podczas słynnego Grito de Independencia („zawołanie z Dolores”) w stolicy Meksyk.
Zebrani Polacy i latynosi mogli porównać te obchody z polskim Świętem Niepodległości, które świętowaliśmy ledwie dziesięć dni wcześniej, 11 listopada.
Następnie tancerki, ubrane tradycyjnie na biało, rozpoczęły tańce z Veracruz. Ich ruchy były eleganckie i eteryczne, z zapalonymi świecami na głowach i wachlarzami w dłoniach.
Później przyszła kolej na serię energetycznych utworów. Przy akompaniamencie mariachi, Monarka wykonała znane melodie, takie jak La Bamba, La cucaracha, El mariachi loco czy Desperado.
Tuż przed przerwą na jedzenie pokazy z maczetami zaostrzyły apetyt widzów, którzy śledzili każdy ruch „na ostrzu noża”. Robiło wrażenie!
Nie sposób świętować Dnia Niepodległości bez chiles en nogada. To kultowe danie łączy zielone składniki (papryka poblano, natka pietruszki), czerwone (ziarna granatu) i białe (sos nogada), odzwierciedlając kolory meksykańskiej flagi. Chiles en nogada okazały się pikantne, kremowe i przepyszne.
Organizatorzy nie zapomnieli także o najmłodszych. Przy akompaniamencie piosenki „Dale, dale, dale…” (Uderzaj, uderzaj, uderzaj…) dzieci rozbiły piniatę, aby wydobyć słodycze ukryte w środku. Biedna piniata nie miała szans na przeżycie: została całkowicie rozbita.
Konkurs na energetyczny okrzyk mariachi przyciągnął trzech uczestników reprezentujących Brazylię, Polskę i Kolumbię. Nie było łatwo konkurować z ekspertką i powtórzyć jej okrzyk, jednak publiczność nagrodziła wszystkich uczestników gromkimi brawami, a szczególnie Brazylijkę, która zdobyła pierwsze miejsce.
Na zakończenie Monarka powróciła na scenę, aby muzycznie rozgrzać publiczność. Po kilku utworach nastapił finał w hołdzie dla meksykańskiej piosenkarki Seleny Quintanilli i jej słynnej Como la flor, wykonanej przez Danielę i mariachi, podczas gdy tancerki zapraszały wszystkich na parkiet.
Impreza udała się „na sto procent”: doskonale zorganizowana, dynamiczna, kolorowa i pełna energii. Program, wypełniony tańcami, aktywnościami, konkursami i zmianami strojów, robił duże wrażenie.
Ale czad!
Tekst i zdjęcia: Weronika Bazydło
